Dzień Babci… z komplikacjami
Wpisując w wyszukiwarce internetowej hasło: „dzień babci”, możemy natknąć się na ogromną ilość propozycji prezentów, wierszyków czy sposobów na sprawienie świętującym wiele przyjemności. Problem pojawia się, gdy pragniemy znaleźć pomoc w trochę bardziej skomplikowanych, a jednocześnie często występujących kwestiach związanych z tym wyjątkowym dniem.
Gdy babci już nie ma…
Większość przedszkolaków — bo w tym okresie życia najmocniej przeżywa się Dzień Babci i Dziadka — posiada jeszcze tak bliskich członków rodziny. Niestety, są i takie dzieci, których dziadkowie już nie żyją. W codziennym pędzie maluchy mogą nie odczuwać tego wyjątkowo mocno – jednak gdy zbliża się styczniowe święto, może pojawić się u nich uczucie smutku i wiele pytań, na które trudno znaleźć odpowiedź. Co więc robić w takiej sytuacji?
Opowiedz maluchowi o tym, jacy byli jego dziadkowie
Innymi słowy, zapełnij pustkę, którą czuje twoja pociecha. Pokaż mu zdjęcia babci lub dziadka – zarówno te z młodości, jak i z późniejszych okresów życia. Czasem bywa, że najbliżsi odchodzą już po narodzinach dziecka i maluch nie ma szansy by ich zapamiętać. Wtedy przydatne będą fotografie, na których babcia trzyma niemowlę na rękach – opowiedz o tym, jak się cieszyła, gdy wnuk/wnuczka przyszła na świat, co mu śpiewała i jak często odwiedzała. Da to dziecku poczucie bycia kochanym przez jeszcze jedną, ważną dla niego osobę.
Porozmawiajcie o śmierci
Jeśli jesteście wierzący, opowiedzcie maluchowi o tym, że kiedyś spotkacie się wszyscy — w miejscu, gdzie każde dziecko ma babcię i dziadka i skąd już nikt nie odchodzi. Nie bójcie się takiej rozmowy – dla dziecka nie będzie to oznaczało niczego złego.
Udajcie się na cmentarz
Zanim jednak to zrobicie, pozwól dziecku samodzielnie wybrać w kwiaciarni ładny bukiet — będzie to piękny gest ze strony dziecka, który jednocześnie uzupełni twoje starania o zmniejszenie przykrych uczuć malca.
Trudna sytuacja w przedszkolu
Zupełnie inaczej oczywiście będzie przebiegała rozmowa między wami/tobą a dzieckiem, a między dziećmi w przedszkolu. Maluchy będą zapewne pełne entuzjazmu — zarówno przez sam fakt przygotowywania różnych prezentów i uczenia się wierszyków, jak i organizacją dnia dla babci i dziadka. Nawet maluch, któremu wytłumaczono, że babcia czy dziadek poszli do nieba, może mieć spore problemy z opanowaniem uczuć smutku i przygnębienia. Jak go przed tym uchronić?
Zamiast babci — dziadek, zamiast dziadka – babcia
Dzień babci i dzień dziadka są zwykle organizowane wspólnie, jako jeden, wyjątkowy dzień w przedszkolu. To oczywiście działa na waszą korzyść — jeśli maluch nie ma jednej babci, być może ma jeszcze dziadka (albo na przykład dwóch). Można więc po prostu powiedzieć mu, że przygotowując się do obchodzenia święta, może włożyć całą swoją energię w stworzenie wyjątkowych prezentów właśnie dla osoby, która przyjdzie do przedszkola. Warto też pamiętać, że „funkcję” babci świetnie może pełnić… prababcia. Jeśli dziecko ma prababcię albo pradziadka, z pewnością będzie to dla niego powód do przedszkolnej dumy.
Rozmowa z przedszkolankami
W sytuacji, gdy nie ma ani babci, ani dziadka, warto porozmawiać z przedszkolankami. Wyjaśnienie sytuacji i poproszenie o zwrócenie sytuacji na pojawiające się uczucie smutku albo docinki innych dzieci, często pozwala na szybką reakcję „cioci”. Można również zaproponować pewne rozwiązania — na przykład to, aby dawać dzieciom wybór. Czyli nie: „teraz rysujemy laurki dla babci”, ale: „kto ma ochotę, rysuje laurkę, a kto woli, może narysować dinozaura”.
A może… babcia „z wypożyczalni”?
Choć brzmi wręcz niedorzecznie, za tym dziwnym określeniem kryje się wspaniała inicjatywa. W niektórych miastach (dowiedz się, czy w twoim również), organizowane są specjalne stowarzyszenia „babć do wynajęcia”. Ich idea jest bardzo prosta – starsze panie, które nie mają kontaktu ze swoimi wnuczętami (bo na przykład mieszkają za daleko), są gotowe spotykać się z dziećmi, które… nie mają babci. Wszystko odbywa się bez wynagrodzenia, bo korzyści są obustronne – dziecko ma babcię, która go odwiedza i która go czasem gości, a sama starsza pani czuje się potrzebna i znacznie mniej samotna. Jeśli zgadzasz się, że to jest świetny pomysł – pomyśl nad jego wprowadzeniem w życie. Być może okaże się, że poznacie wspaniałą, bliską wam osobę, a dziecko… zyska babcię.