Czy Twoje dziecko zna numery alarmowe?

Czy Twoje dziecko zna numery alarmowe?

by -
Pożar, poparzenie, zasłabnięcie rodzica – nawet w domowym zaciszu dziecko narażone jest na sytuacje wymagające podejmowania dorosłych decyzji. Bywa, że w przypadku nagłego zagrożenia kilkulatek jest jedyną osobą, która może wezwać pomoc.  By mógł zrobić to skutecznie, powinien umieć rozpoznać niebezpieczeństwo i wybrać w telefonie właściwy numer alarmowy – najlepiej przywołany z pamięci. 

Bezpieczeństwo to podstawa

Mimo iż dom rodzin­ny to przestrzeń, w której dziecko czu­je się najlepiej, to właśnie w nim częs­to dochodzi do wypad­ków. Już najmłod­sze dzieci warto uczyć pod­sta­wowych zasad zachowa­nia ostrożnoś­ci, które poz­wolą im uniknąć np. skaleczenia pod­czas zabawy. Jest jed­nak wiele zagrożeń, na które nawet najbardziej roztrop­ny uczeń nie ma wpły­wu: nieszczel­ny zawór gazu, pożar wywołany przez sąsi­a­da czy utra­ta przy­tom­noś­ci które­goś z rodz­iców to sytu­acje, w których przy­da się zna­jo­mość pod­sta­wowych numerów alar­mowych.  Numer alar­mowy Sys­te­mu Powiadami­a­nia Ratunkowego, czyli 112, bez prob­le­mu zapamię­ta nawet kilkulet­nie dziecko – mówi Moni­ka Perkows­ka, psy­cholog dziecię­cy współpracu­ją­cy z Akademią Bez­piecznego Puchat­ka — najwięk­szym ogólnopol­skim pro­gramem eduku­ją­cym o bez­pieczeńst­wie najmłod­szych. Powin­niśmy wyjaśnić dziecku, do czego ten numer służy, kiedy należy z niego sko­rzys­tać, a także pomóc w jego zapamię­ta­niu. Dzieci w wieku wczes­noszkol­nym uczymy już 3 numerów ratunkowych: Pogo­towia Ratunkowego, Policji, Straży Pożarnej. Numery te powieśmy w widocznym miejs­cu w domu, np. na lodów­ce czy nad biurkiem, a jed­nocześnie zachęćmy dziecko do wyuczenia się ich na pamięć. Ist­nieje wiele skutecznych metod, wspo­ma­ga­ją­cych zapamię­ty­wanie, które moż­na stosować w domu pod­czas zabawy – doda­je Perkows­ka.

Nauka przez zabawę – numery alarmowe

Nau­ka zasad bez­pieczeńst­wa najłatwiej przy­chodzi dziecku w atmos­ferze zabawy i budowa­nia sko­jarzeń. To, co kilku­latek zapamię­ta pod­czas gier, zostanie szy­b­ciej przy­wołane w jego pamię­ci w sytu­acji potenc­jal­nego niebez­pieczeńst­wa. Jed­nocześnie pode­jś­cie do poważnego tem­atu bardziej „na wesoło” poz­woli uniknąć znudzenia i zniechęce­nia, tudzież nad­miernego straszenia zagroże­niem.
Jed­ną z ciekawszych metod kreaty­wnego zapamię­ty­wa­nia są tzw. haki liczbowe, które świet­nie sprawdza­ją się w przy­pad­ku nau­ki ciągów liczbowych, jaki­mi są m.in. numery alar­mowe. Tech­ni­ka ta wyko­rzys­tu­je typ metody zakład­kowej, w której każ­da cyfra jest trwale kojar­zona z prostym i ogóln­o­dostęp­nym sym­bol­em. Przykład­owo, cyfrę dwa, ze wzglę­du na ksz­tałt, dziecko może sko­jarzyć z łabędziem, zaś cyfra 8 wyglą­da jak bałwanek. Z ciągu sym­boli, przyp­isanych do poszczegól­nych cyfr, układamy z dzieck­iem łatwą do zapamię­ta­nia his­to­ryjkę. W ten sposób w sytu­acji zagroże­nia dziecko łat­wo przy­pom­ni sobie numer alar­mowy, który powinien w danej sytu­acji zas­tosować.
Warto też spon­tan­icznie zagady­wać dziecko na spac­erze i widząc np. karetkę, pytać je, co to za pojazd, kiedy się go wzy­wa oraz na jaki numer tele­fonu trze­ba zadz­wonić, by przy­jechał z pomocą.

Nauka przez zabawę – rozmowa z dyspozytorem

Równie ważne jest, aby dziecko wiedzi­ało, jakie infor­ma­c­je przekazać dys­pozy­torowi. Skuteczną metodą naucza­nia w tym kon­tekś­cie jest tzw. dra­ma: sposób prowadzenia zajęć, wyko­rzys­tu­ją­cy spon­tan­iczność w pro­ce­sie przyswa­ja­nia wiedzy. Meto­da dramy moc­no angażu­je dzieci, przez co łatwiej zapamię­tu­ją one wzorce zachowań. Dramę sto­su­je się w szkole, ale moż­na ją z powodze­niem wyko­rzys­tać w warunk­ach domowych. Zain­sc­enizu­jmy proste scen­ki, w których dziecko będzie musi­ało zareagować i wezwać pomoc przez tele­fon. Moż­na wspól­nie z nim wezwać karetkę do chorego misia, moż­na wcielić się w rolę dys­pozy­to­ra Straży Pożarnej lub Policji – sce­nar­iuszy jest wiele, lecz każdy sprowadza się do jed­nego: utr­wale­nia zna­jo­moś­ci numerów alar­mowych oraz infor­ma­cji, jakie należy w nagłej sytu­acji przekazać. Powtórzmy z dzieck­iem wszys­tkie infor­ma­c­je, jakich  powinien udzielić, aby skutecznie wezwać pomoc w sytu­acji zagroże­nia.

Znajomość numerów to połowa sukcesu

Poza zna­jo­moś­cią numerów alar­mowych, dziecku przy­da się wiedza na tem­at zasad wzy­wa­nia pomo­cy przez tele­fon. Ćwicząc wspól­nie scen­ki rodza­jowe, pamię­ta­jmy o utr­wala­niu schematu postępowa­nia: wybieranie numeru, przed­staw­ie­nie się, podanie adresu, opisanie sytu­acji i słuchanie pole­ceń dys­pozy­to­ra.
Ucząc dzieci wzy­wa­nia pomo­cy, spróbu­jmy wpa­jać im zau­fanie do insty­tucji ratunkowych. Przeko­nanie, że są to insty­tuc­je niosące pomoc i nie należy się ich bać, zapro­cen­tu­je w przyszłoś­ci – sugeru­je mł. insp. Wan­da Mende z Komendy Głównej Policji. W ubiegłym roku media obiegła his­to­ria 4‑latki z Zielonej Góry, która mod­e­lowo wezwała pogo­towie do nieprzy­tom­nego ojca, ale po wezwa­niu pomo­cy schowała się w kącie i bała otworzyć drzwi ratown­ikom. W efek­cie służ­by musi­ały się wspiąć po elewacji, aby pomóc poszkodowane­mu. Zawsze radzę, żeby wyważać komu­nikaty przekazy­wane dziecku: nie otwier­aj drzwi obcym na co dzień, ale jeśli wezwałeś pomoc, pamię­taj, że musisz umożli­wić ratown­ikom dostanie się do mieszka­nia – doda­je mł. insp. Wan­da Mende, Naczel­nik Wydzi­ału Pro­fi­lak­ty­ki Społecznej Biu­ra Prewencji KGP, z którym współpracu­je Akademia Bez­piecznego Puchat­ka.

Łatwiejsza nauka z Akademią Bezpiecznego Puchatka

Pod­sta­wowe zasady bez­pieczeńst­wa, w tym również wiedzę o numer­ach alar­mowych, poz­nało już pon­ad 2 mil­iony pol­s­kich uczniów dzię­ki pro­gramowi eduka­cyjne­mu Akademia Bez­piecznego Puchat­ka. To najwięk­sza w kra­ju inic­jaty­wa poświę­cona bez­pieczeńst­wu dzieci, real­i­zowana od pon­ad 10 lat w klasach pier­wszych szkół pod­sta­wowych. Dzię­ki nowoczes­nym i atrak­cyjnym mate­ri­ałom dydak­ty­cznym, opar­tych na tech­nikach szy­bkiego uczenia się, dzieci mogą jeszcze skuteczniej i przy­jem­niej przyswa­jać wiedzę na tem­at istot­nych kwestii z obszaru sze­roko pojętego bez­pieczeńst­wa: w domu, w szkole, w internecie i na drodze. Paki­et mate­ri­ałów eduka­cyjnych każ­da szkoła otrzy­mu­je bezpłat­nie.
Obec­nie trwa rekru­tac­ja szkół do XI edy­cji Akademii Bez­piecznego Puchat­ka. Więcej infor­ma­cji i zgłoszenia szkół na www.akademiapuchatka.pl 

BRAK KOMENTARZY

Dodaj komentarz