Kolacja na stole
Z kim chcą celebrować posiłki dorośli? Kogo do stołu zaprosiłyby dzieci? Możecie się zdziwić!
Dużo osób marzy o spotkaniu swojego idola choćby na chwilę. Zastanawialiście się kto by to był, jeśli istniałaby taka możliwość? Marilyn Monroe, Justin Bieber, Sting, a może Nelson Mandela?
Na pytanie firmy Masterfoods — z kim zjadłbyś kolację — dorośli Australijczycy wymieniali różne osobowości ze świata show-biznesu: Kylie Minogue, Kim Kardashian, Jimmy Hendrix.
Kiedy głos zabrały dzieci, jednogłośnie odpowiadały, że kolacje najchętniej zjedliby w towarzystwie mamy, taty lub większym gronie rodziny. Jaka była reakcja rodziców? Przygotujcie chusteczki i zobaczcie sami:
Według badań Australijczycy jedynie kilka dni w tygodniu jedzą wspólną, rodzinną kolację. Przyjemniej raz w tygodniu podczas jedzenia oglądają telewizję. Duński pedagog Jesper Juul twierdzi, że wspólne rodzinne posiłki mogą być miłym spotkaniem bliskich sobie osób. Trzeba tylko aktywnie zadbać o kulturę jedzenia w swoim domu. Pamiętajcie, wspólny posiłek, co coś więcej niż siedzenie przy stole. Pomyślcie o tym kiedy znów usłyszycie lub zawołacie: kolacja na stole!