Clochee — polskie kosmetyki organiczne
Chlochee to polska marka kosmetyków naturalnych do pielęgnacji twarzy i ciała. Ich ambasadorką jest Agnieszka Maciąg.
Przyjaciółki, Daria Prochenka i Justyna Szuszkiewicz stworzyły Clochee, markę kosmetyków naturalnych do pielęgnacji twarzy i ciała. Premiera najnowszego produktu, odbyła się w warszawskiej restauracji Lif.
Śniadanie prasowe zainaugurowało współpracę Clochee z Agnieszką Maciąg, która została ambasadorką marki. Głównym “bohaterem” spotkania było serum odżywczo-odmładzające. Na bazie komórek macierzystych jabłka, które szczególnie efektywnie wspierają procesy odnowy komórkowej. W składzie serum jest także olej Perilla, który przyspiesza produkcję kolagenu i elastyny, uelastycznia i ujędrnia skórę.
„Cloche” – to po francusku dzwonek. Od tego dźwięcznego słowa, kojarzącego się z kwiatem i naturą, wzięła się nazwa marki organicznych kosmetyków. Clochee narodziło się 2 lata temu, założycielki podkreślają, że podobnie jak inne Polki mają takie same problemy ze skórą, upływającym czasem, dlatego chcą przekazać kobietom kosmetyki, których same używają, kochają i potrzebują. Motto marki to ” Nie odkładaj do jutra przyjemności, którą możesz mieć dzisiaj”.
Obecną serię kosmetyków tworzą: serum silnie nawilżające, krem nawilżająco-ujędrniający, wygładzający olejek do demakijażu, łagodzący tonik antyoksydacyjny, odżywczy peeling cukrowy i lekki balsam nawilżający.
Kosmetyki Clochee są w całości ekologiczne, tj. surowce jaki użyto posiadają gwarancje upraw ekologicznych oraz certyfikaty. W ich składzie znajdują się wyłącznie naturalne surowce: masła roślinne, oleje tłoczone na zimno, olejki eteryczne, ekstrakty z roślin. Kosmetyki nie zawierają parabenów, silikonów, olejów mineralnych, parafiny, barwników ani aromatów syntetycznych oraz wielu innych substancji chemicznych. Wszystkie produkty Clochee są także ekologiczne zapakowane. Są tak naturalne, że można je ponoć zjeść.
Tego w prawdzie jeszcze nie testowałyśmy, ale przyznajemy że serum jest naszym redakcyjnym faworytem.