Ciąża urojona — objawy
Ciążą urojona, histeryczna albo rzekoma – niezależnie od tego, jak nazwiemy to psychiczne zaburzenie, zawsze stoi za nim tragedia kobiety. Zwykle przypadłość jest raczej przedmiotem naszych żartów – kiedy jednak okazuje się, że problem dotyczy kogoś z naszej bliskiej rodziny lub nas samych, śmiech zmienia się w rozpaczliwe szukanie pomocy. Jakie są przyczyny tego nieznanego nam zaburzenia? W jaki sposób zachowuje się osoba nim dotknięta? I — co najważniejsze — czy jest jakiś sposób, by jej pomóc?
Wielkie pragnienia, wielkie obawy, wielkie dramaty
W zdecydowanej większości przypadków za wystąpieniem ciąży urojonej stoi długotrwała niepłodność albo bezpłodność przekreślająca jakiekolwiek szanse na macierzyństwo. Cierpienie osoby, która pragnie mieć dziecko, ciągłe obserwowanie spełniania się marzeń innych, kontakt z ciężarnymi, małymi dziećmi i szczęśliwymi matkami, poczucie bycia gorszą, a także nieustanna nadzieja na to, że sytuacja ta kiedyś ulegnie zmianie – wszystko to powoduje, że trudno utrzymać równowagę psychiczną. Zmiana trybu życia i całkowite ukierunkowanie go na zajście w ciążę, sprawiają że codzienność danej kobiety, większość jej myśli i zainteresowań skupia się wokół jednego celu – a stąd już krótka droga do swego rodzaju obsesji.
Jak jednak podkreśla wielu specjalistów, rzadkim, ale jednak możliwym powodem wystąpienia tego psychicznego zaburzenia jest… strach przed ciążą. Podstawą obaw są tutaj często bardzo negatywne doświadczenia – traumatyczny poród, liczne poronienia, gwałt albo po prostu obecna, trudna sytuacja, którą mocno skomplikowałoby przyjście na świat dziecka. Niemniej, w każdej z tych okoliczności może dojść do wielkiego strachu przed ciążą. Mimo wszelakich, licznych zabezpieczeń antykoncepcyjnych, u danej kobiety występują objawy, które wyraźnie wskazują na wystąpienie ciąży histerycznej.
Czy to już problem?
Jakie są właściwie objawy ciąży urojonej? Niektóre panie podejrzewają ją u siebie, ponieważ wydaje im się, że „czują” się ciążowo, ale okazuje się, że to nie to. Inne z kolei sądzą, że coś jest z nimi nie tak, ponieważ tak rozpaczliwie próbują dojrzeć drugą kreskę na teście ciążowym, że zaczynają wręcz ją zauważać – nawet mimo sprzecznych informacji ze strony innych „oceniających”. To jednak może przytrafić się każdej kobiecie i tak naprawdę wiele pań może stwierdzić – „też tak miałam!”. Objawy ciąży urojonej są dużo bardziej poważne i z pewnością nie ograniczają się do wypatrywania drugiej kreski. Co więcej – kobiety z tym poważnym zaburzeniem bardzo często nie wykonują testu. Te, które pragną dziecka, podświadomie nie chcą ryzykować zburzenia swoich przekonań.
Objawy ciąży urojonej
Jednym z poważniejszych objawów ciąży urojonej jest zatrzymanie miesiączki nie wywołane żadnymi przyczynami somatycznymi. Oczywiście miesiączka ma prawo się opóźnić u niemalże każdej z nas – może być to wywołane stresem, lekami lub wyjazdem. Jednak w tym przypadku, gdy menstruacja nie pojawia się przez wiele dni, wyjaśnieniem tego są raczej aspekty psychologiczne.
Pozostałe objawy do złudzenia przypominają te, które towarzyszom ciężarnym. Kobieta będąca w ciąży urojonej może zatem mieć powiększone piersi, bóle podbrzusza, mdłości i wymioty, a otaczający ją bliscy zwrócą uwagę na ospałość i zmiany nastroju. Wszystko to wybitnie wskazuje na bardzo znaczący wpływ kondycji psychicznej na ciało człowieka. Co warto podkreślić – każdy pojedynczy „objaw” w znacznym stopniu zwiększa przekonanie danej kobiety, że jest w ciąży i powoduje wystąpienie kolejnych sygnałów z organizmu.
Dramat rodziny — gdzie szukać pomocy?
Niezwykle istotne jest zrozumienie, że pomoc kobiecie, którą dotknie ciąża rzekoma, nie polega na uświadomieniu jej, że w tej ciąży nie jest. To pierwsza reakcja wielu członków rodziny dotkniętych tym problemem – „uświadomimy jej prawdę i będzie dobrze”. Nic z tych rzeczy. Wystąpienie ciąży urojonej to zaledwie jeden objaw zaburzeń psychicznych, nad którymi wspólnymi siłami muszą pracować ginekolog, psychiatra i rodzina pacjentki.
Warto podkreślić, że dla kobiety, która dowiaduje się, że jej ciąża w rzeczywistości nie istnieje, jest to prawdziwa tragedia, której towarzyszą emocje podobne do tych odczuwanych przy poronieniu. To kolejny powód, dla którego nie można pozostawiać kobiety „uświadomionej” samej sobie. Z pomocą najbliższych oraz dobrych specjalistów jest jednak duża szansa na powrót do dobrej kondycji psychicznej.