Siła istnienia
Niemowlę pozbawione czegoś tak zwyczajnego, lecz niezbędnego, jak bliski i pełen czułości kontakt, musi do pewnego stopnia cierpieć na zaburzenia emocjonalne, co uwidoczni się w jego osobistych kłopotach, gdy już dorośnie.
Dlaczego niemowlę bez matki nie istnieje? Składa się na to psycho-fizyczna jedność. Niemowlę nie ma poczucia odrębności, dopiero w wyniku bliskości z nią, wyłania się „ego” — psychiczna struktura dziecka. Dzieje się to najpierw poprzez fizyczny kontakt matki i dziecka, które pod względem fizjologicznym w dużym stopniu stanowi przedłużenie jej ciała.
„Niemowlę nie istnieje bez matki”
Donald Winnicott całe swoje życie poświęcił badaniom klinicznym i psychoterapii niemowląt, małych dzieci i ich matek. To on jest autorem zdania — niemowlę nie istnieje bez matki. Dlaczego? Szybko odpowiadam na pytanie, bo na przykład mleko, którym karmione jest niemowlę reguluje tętno i ciśnienie krwi oraz wzmacnia odporność, a matka, karmiąc i przytulając dziecko, łagodzi napięcie mięśniowe, rozprasza stres i daje ciepło. Do czwartego miesiąca życia matka powinna cały czas mieć dziecko w objęciach, żeby stworzyć tzw. „ego skórne”, aby dziecko mogło poczuć, że stanowi całość. Niemowlę wydobywa się psychicznie poprzez dotyk i czuły wzrok matki, w której oczach powinno widzieć miłość i zachwyt.
Smutne matki
Dzieci smutnych, depresyjnych matek przyzwyczajają się do braku pozytywnych uczuć. Natomiast dzieci matek pobudzonych, nadaktywnych same mogą być nadpobudliwe i mieć wrażenie, że ich uczucia są nie do opanowania. W dobrze funkcjonującej rodzinie, dziecko przystosowuje się do otoczenia, które reaguje na jego uczucia i pomaga opanować emocje. Poprzez takie doświadczenia dziecko uczy się, jak później samodzielnie radzić sobie z pobudzeniem. Wczesne doświadczenia mają ogromny wpływ na układy fizjologiczne dziecka, są one jeszcze nieukształtowane i bardzo delikatne, jeśli dziecko przeżywa trudności w kontaktach, może to niekorzystnie wpływać na kształtowanie się systemu emocjonalnego.
Raz, dwa trzy — rozwój!
Od trzeciego trymestru ciąży do końca drugiego roku życia następuje rozwój układu limbicznego – czyli grupy struktur wokół pnia mózgu odpowiedzialnego za kształtowanie się pamięci, motywacji, komunikacji niewerbalnej i emocji np. łaknienia, pragnienia, aktywności seksualnej, lęku i agresji. W pierwszych tygodniach życia niemowlę doświadcza tylko bardzo podstawowych uczuć: cierpienia i zadowolenia, komfortu i dyskomfortu, jest całkowicie zależne od rodziców. Dopiero z czasem zaczyna ono rozumieć otaczający świat. Niemowlę odbiera z otoczenia różne bodźce, zmieniają się zapachy, dźwięki, obrazy, ale wyłaniają się pewne wzorce. Dziecko powoli zaczyna dostrzegać powtarzające się regularnie cechy, które następnie przechowuje jako obrazy. Może to być kojący obraz uśmiechniętej twarzy matki, która pojawia się szybko na dźwięk płaczu dziecka, lub też budzący niepokój obraz wrogiej lub „martwej” psychicznie matki. Kiedy dziecko zaczyna rozpoznawać, czy zbliżająca się matka przyniesie zadowolenie czy ból, wówczas pojawia się znaczenie odczuwanego pobudzenia. Wczesne emocje dziecka stanowią swoiste wzorce odpychania i przyciągania, stają się oczekiwaniami emocjonalnego świata dziecka, na podstawie których przewiduje ono, co się wydarzy i jak na to zareagować. Należy oczywiście pamiętać, że każde dziecko wyposażone jest w osobisty zasób genów, już w pierwszych tygodniach życia można zaobserwować pewne skłonności wynikające z usposobienia. Dzieci reagują z różną wrażliwością zależną od wewnętrznych predyspozycji na stymulację zewnętrzną.
Trudne niemowlę
Badania wykazały, że nawet najbardziej irytujące i trudne dzieci rozwijają się dobrze, jeśli rodzice reagują na ich potrzeby. Jeśli dziecko, które non stop wymaga kontaktu z matką, zostaje pozostawione w łóżeczku i pozwala mu się na długotrwały płacz, to utrwala się w nim obraz niedostępnej, frustrującej matki, powodującej ból, co w przyszłości naturalnie wpłynie na jakość jego relacji. „ Trudne niemowlę” będzie więc odpowiedzią na emocjonalną niedostępność matki, która nie potrafi rozpoznać własnych uczuć, ani w konsekwencji prawidłowo odczytać uczuć i potrzeb dziecka. Sue Gerhardt pisze, że z punktu widzenia dziecka, to rodzice mogą być trudni albo zaniedbujący albo nachalni.
- Pierwszy typ trudnego rodzica to przygnębiona, apatyczna, zamknięta w sobie matka, która nie potrafi zaspokoić potrzeb dziecka, nie utrzymuje z nim kontaktu wzrokowego, nie bierze go często na ręce, a jeśli już, to tylko po to, żeby nakarmić je i przewinąć. Są to często matki, które przeżywają depresję poporodową. Dzieci takich matek wytwarzają w sobie podobny nawyk przygaszonego kontaktu, okazują mniej pozytywnych uczuć i gorzej radzą sobie później z zadaniami poznawczymi.
- Drugi typ, to matka która również może być przygnębiona, ale ma w sobie więcej uczucia gniewu, często ukrytego, może ona mieć pretensje do dziecka za jego żądania, czując wobec niego wrogość. Takie matki, to często kobiety, które przed urodzeniem dziecka były bardzo aktywne zawodowo i stanęły przed sztucznym wyborem poświęcenia się karierze lub macierzyństwu. W ich zachowaniu pojawia się gwałtowność, raptowne ruchy, zbyt mocny uchwyt, siła i brak wrażliwości. Podobnie jak w przypadku pierwszego rodzaju matek tak i tutaj mamy do czynienia z niepewnym przywiązaniem opartym na unikaniu a nawet dezorganizacji.
Rola ojca
Więź matki z dzieckiem wpływa i reguluje wytwarzanie, rozwój i dojrzewanie wczesnych mechanizmów osobowości. Pierwsze trzy lata życia to niebywale ważny okres, w którym budowane jest „ego” dziecka czyli psychiczna struktura, ostatecznie kształtuje się w okresie dojrzewania. Należy dodać, że rola ojca i znaczenie jego aktywnego towarzyszenia są dla rozwoju dziecka również bardzo istotne, ojciec daje dziecku możliwość swobodnego mówienia, kształtuje aktywność, twórczość i zdolność kończenia zaczętych spraw. Jednak na samym początku, gdy dziecko przychodzi na świat, ojciec ma być przede wszystkim wsparciem dla kobiety, powinien chronić ją i dziecko, eliminować wszystko, co zakłóca więź miedzy nimi. Taka jest istota i treść opieki nad niemowlęciem.
Na szczęście istnieją też dobrzy rodzice, którzy okazują dziecku dużo czułości i poświęcają wiele uwagi w celu zapewnienia mu emocjonalnego bezpieczeństwa. Aby prawidłowo rozwijać się niemowlę potrzebuje być kochane i akceptowane ze wszystkimi swoimi wymaganiami, potrzebuje emocjonalnej dostępności i obecności rodziców, którzy zauważają jego sygnały i regulują jego stany emocjonalne, tworząc bezpieczne przywiązanie. Winnicott pisał: Im więcej wiedzą, tym bardziej będą polegać na własnych sądach, bo matka wtedy najlepiej spełnia wyznaczoną rolę, gdy wierzy swym ocenom.
Autorką tekstu jest Dorota Kasprzak-Sabik- psychoterapeuta psychoanalityczny, socjoterapeuta, członek nadzwyczajny PTPP, prowadzi praktykę prywatną, pracuje z osobami dorosłymi. Jest autorem warsztatów rozwojowych dla kobiet w ciąży, ich mężów, partnerów. Celem warsztatów jest pogłębienie wiedzy na temat wieloaspektowych zmian w okresie ciąży oraz psychologicznych zagadnień stawania się matką i ojcem.