Orkiestra grzechu warta
Dzięki Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy każdy noworodek m.in.: poddawany jest przesiewowemu badaniu słuchu. Od 20 lat biorę udział w akcji ale wrzucając do puszki pieniądze, nie zastanawiam się nad tym dłużej po co, dla kogo… dopiero kiedy urodziłam Polę, zobaczyłam ile sprzętu na oddziale jest oznakowanych małymi czerwonymi serduszkami. Tak na prawdę sporą część placówek medycznych wyposażamy sobie sami, wrzucając pieniądze do orkiestrowych puszek. W tym roku gramy dla wcześniaków i kobiet ciężarnych z cukrzycą. Cieszę się, że Poleńka nie spieszyła się przyszła na świat 2 tygodnie po terminie, a ja w czasie ciąży byłam zdrowa jak ryba. Widziałam noworodka przez okno szpitala Bielańskiego, był malutki jak okruszek. Moja Polka już u mnie na rękach wypasiona, ze wszystkimi fałdkami i pulchnymi polikami. Chciało mi się płakać! Te słabe istoty potrzebują “ciężkich maszyn”, by podtrzymać je przy życiu. Dlatego warto grać i dać się porwać orkiestrze. Lubię to pospolite ruszenie. Niestety jak co roku, znalazł się ktoś w habicie plujący jadem na Owsiaka. Kilka dni przed finałem w sieci pojawiła się ulotka którą kolportowano w jednym z kościołów w Poniatowej na Lubelszczyźnie, z której można się dowiedzieć m.in: że “Człowiek wierzący dając Wielkiej Orkiestrze pieniądze popełnia grzech, bo bierze udział w sprawach diabelskich”. Dzięki Bogu sumy jakie wpływają na konto orkiestry, mogą jedynie świadczyć o tym, że w Polsce są sami nie wierzący. Amen.
Kiedy publikuję ten post, na konto WOŚP wpłynęło już ponad 30 milionów złotych!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zamieszczam zdjęcia jednego z najmniejszych wcześniaków świata. Dziewczynka Amillia Taylor urodziła się po 21 tygodniach i 6 dniach ciąży. W chwili porodu dziewczynka ważyła zaledwie 280 gramów. Na drugim zdjęciu ma już 2 latka. Prawda, że warto?
Zdj. pochodzą ze strony: growingyourbaby.blogspot.com
To ja się cieszę, że też jestem niewierząca — może za to uwierzą inni w siłę pospolitego ruszenia. Moja córka wprawdzie nie musiała korzystać z darów WOŚP, ale jest wielkim fanem tej akcji i towarzyszy jej już 15 raz. Alleluja 🙂
Ja też jestem za Owsiakiem i “Orkiestrą”. Oby w naszym kraju było jak najwięcej ..“diabelskich”…spraw, dzięki którym ratowane jest ludzkie życie.….To malutkie życie, które jeszcze nie wie kim będzie w przyszłości,może księdzem? Oby nie takim egoistą, za którym przemawia chęć zbicia fortuny tylko dla siebie. Ps. Dziwię się księdzu, przecież uczy z ambony:.…Pan Bóg kazał się dzielić.….…Wstyd Proszę Księdza!
Mam pewne przemyślenia na ten temat… mam wrażenie, że pis i kościół chcą mieć monopol na “dobro”…
Orkiestra kole ich w oczy i niszczy ich propagandowe złowieszcze wizje. Okropne i żałosne.
Tym czasem, byliśmy rodzinką na orkiestrze i było świetnie, światełko do nieba i ten entuzjazm na ulicach. Wspaniale. Wielki szacunek dla Owsiaka, organizatorów i tych wszystkich ludzi dobrej woli.