Noworoczne postanowienia

Noworoczne postanowienia

by -

Cudowny, bez jakiegokol­wiek poś­piechu dzień. Snuliśmy się w piża­mach chy­ba do połud­nia. Kiedy Poleń­ka drze­mała, my postanow­iliśmy obe­jrzeć film “Jeden dzień” z Anne Hath­away. Łatwy, lek­ki i przy­jem­ny — taki miał być. Zakończe­nie fil­mu wzruszyło mnie jed­nak do łez, napiszę tylko, że nie był to hap­py end.  Dzię­ki krótkiej fil­mowej his­torii zmo­bi­li­zowałam się do ważnych rzeczy, które odwlekałam. I trady­cyjnie zro­biłam spis postanowień. Pier­wsze doty­czy Pol­ci i M. Chci­ałabym z nimi spędzać jeszcze więcej cza­su… resz­ta doty­czy tego, czego chci­ałabym mieć mniej:)

Agniesz­ka, moja zna­jo­ma też ma 1 postanowie­nie ale za to bard­zo konkretne.

Maks (praw­ie 7 lat), po prze­granej w war­ca­by: Nie będę już nigdy grał w te grę!
Ja: Mak­siu, trze­ba umieć prze­gry­wać, prze­grana uczy bardziej niż zwycięst­wo…
Maks: Nie mów do mnie jak Super­Ni­a­nia, pożałuj…

Postanowie­nie noworoczne nr 1: Nie być super…

A jakie są Wasze noworoczne postanowienia?

PODOBNE ARTYKUŁY

1 KOMENTARZ

  1. Mam ich tak dużo, a właś­ci­wie, chci­ałabym je wcielić w życie, tylko ta moja sła­ba wola wal­ki. Tobie pewnie uda się i osiąg­niesz sukces,czego Tobie i wszys­tkim zarad­nym z postanowieni­a­mi noworoczny­mi-życzę by się spełniły.:)

Dodaj komentarz