Szukam
Dochodzi północ. Słodką ciszę zakłóca tylko wzdychanie Polki przez sen i dźwięk jednej z zabawek, której nie mogę zlokalizować od dwóch godzin. Poza tym szukam w głowie dobrego rozwiązania wnętrza jej królestwa. Dużo zabawek, nieustawny pokój… Koniec roku zawsze dziwnie mnie przygnębia, coś się kończy… idę szukać dalej. Polcia wypowiedziała kolejne słowo: “Hau”. W końcu przez całe święta za ogon łapała kota i podskakiwała z każdym szczeknięciem psa.
Pola wygląda słodko.
Mnie tez przeraża koniec roku, bo zawsze mam uczucie, że starsza jestem jeszcze bardziej.
Żal, że nie zrobiłam wielu rzeczy, co zrobiłam źle, a mogłam inaczej i mnóstwo nowych postanowień dotyczących rozpoczynającego się roku. Ile uda się z tych postanowień nie wiem, ale zawsze jakieś są. Tobie zaradna mamo i wszystkim zaradnym życzę 100% normy w realizacji noworocznych postanowień. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.!!!!!!!!