Pożeraczka wielkanocnych życzeń
Dalszy ciąg ząbkowania:) Moja kochana Polka chce gryźć wszystko, co jest w zasięgu jej pulchnych rączek. Ze względu na to, że zęby dopiero wystartowały, zmuszona jest poznawać świat jedynie językiem. Oblizuje i ślini czyt. smakuje wszystko! Najchętniej łapie za to, co niedozwolone. Na przykład IPhone, zegarek, kabel od zasilacza, okulary i brudna pieluszka. Oczywiście jak każda kobieta kocha biżuterię. Z radością więc pakuje do buzi wszystko, co wisi na mojej szyi. Właśnie w skrzynce pocztowej znalazłam kopertę zaadresowaną do Polci. Jak widać znów święta zaskoczyły Pocztę Polską, dlatego list dotarł do adresatki dopiero dzisiaj. Na szczęście czas dla mojego dziecka nie ma zbyt wielkiego znaczenia. Uradowana dźwiękiem rozrywanej koperty, od razu rzuciła się na zawartość. Przeczytałam treść z kartki i pozwoliłam pocieszyć się… po chwili stwierdziłam, że czas przerwać wielką euforię i okazało się, że część pocztówki zniknęła! Pożeraczka wielkanocnych życzeń:) była z siebie wyjątkowo zadowolona. Brakującego fragmentu życzeń wyczekujemy teraz w pieluszce:)
Zaradna mama