Gotuj na śniadanie, nawet gdy jest ciepło

    by -
    Gdy za oknem robi się zielono i jest ciepło, zmieniają się potrzeby żywieniowe naszego organizmu. Chcemy jeść lżej, częściej korzystamy z dostępnych owoców i pijemy zdrowe koktajle. Idealne śniadanie na tę porę roku jest lekkie i kolorowe. Eksperci od zdrowej diety podpowiadają czym się kierować przyrządzając własną wersję tego posiłku i tłumaczą, dlaczego śniadanie jest ważne.

    Wios­ną i latem możli­woś­ci uroz­maica­nia diety są ogromne, bez wzglę­du na to, jakie śni­ada­nia lubimy — słod­kie czy wytrawne, może­my wybier­ać spośród różnorod­nych warzyw i owoców. Czy będzie to połącze­nie owoców i zbóż w owsiance czy warzy­wa polane oli­wą, nie musimy wkładać wiele wysiłku, by nasz posiłek był zdrowy, sycą­cy i cieszył oczy.

    Śni­adanie musi być różnorodne

    Jeśli Two­je śni­adanie to „papieros i kawka” to zas­tanów się, czy jest tak, bo fak­ty­cznie nie masz cza­su, czy dlat­ego, że nie chce Ci się go poświę­cić na przy­go­towanie posiłku.

    – Wybór należy do nas. Albo narzekamy na brak energii i kłopo­ty ze zdrowiem, albo bierze­my się w garść i wychodz­imy ze swo­jej stre­fy kom­for­tu. Tak sobie orga­nizu­je­my czas, że wsta­je­my ciut wcześniej lub po częś­ci przy­go­towu­je­my śni­adanie wiec­zorem. To się naprawdę da zro­bić, tylko trze­ba chcieć – mówi Mar­ta Kierzkows­ka-Grzy­bek, psy­chodi­ete­tyk Insty­tu­tu Psy­chodi­ete­ty­ki we Wrocław­iu.

    Bo poży­wne śni­adanie musi zaw­ier­ać wszys­tkie grupy pokar­mów, a więc wyma­ga trochę cza­su. Kanap­ka z szynką i żół­tym serem nie zapewni nam energii na więk­szość dania.

    Na pewno w dobrym śni­ada­niu powin­ny być zboża, biał­ka i tłuszcze oraz duża ilość warzyw. Dobrze było­by, gdy­by zaw­ier­ało też białko roślinne w postaci strączków. Ze strączków świetne są pasty na chleb, zro­bi­e­nie ich nie zabiera dużo cza­su. Moż­na pić poży­wne kok­ta­jle, do których dodamy zielone warzy­wa liś­ci­aste, orzechy, awoka­do – mówi Mar­ta Kierzkows­ka-Grzy­bek. – Nawet zwykła owsian­ka, jeśli jest odpowied­nio przyrząd­zona i zaw­iera na przykład owies, pest­ki dyni, orzechy włoskie, figi, tartą marchewkę, kakao i masło klarowane, będzie pełnowartoś­ciowym posiłkiem — doda­je ekspert­ka.

    Szczegól­ną uwagę jej zdaniem powin­niśmy zwracać na śni­ada­nia dzieci. W Polsce najczęś­ciej dosta­ją one węglowodany proste: mleko ze słod­ki­mi płatka­mi, chałkę z dże­mem czy słod­ki serek homog­e­ni­zowany. Śni­ada­nia z dużą iloś­cią węglowodanów pod­noszą ilość wydzielanej insuliny, co ponown­ie doprowadzi do spad­ku poziomu glukozy. U dzieci będzie się to objaw­iać nad­mi­arem energii i dynamiką w dzi­ała­niu naprzemi­en­nie z sen­noś­cią. U dzieci przed­szkol­nych dochodzi do tego jeszcze płac­zli­wość.

    śni­adanie, gotowanie, posiłek dla dzieci, zdrowe śni­adanie dla dziec­ka

    Skład­ni­ki zdrowia

    Z badań anki­etowych, jakie przeprowadz­iła mar­ka Mixit.pl, plat­formy spec­jal­izu­jącej się w mus­li i kaszach kom­ponowanych na indy­wid­u­alne życze­nie i zdrowych przekąskach wyni­ka, że pon­ad 70 proc. Polaków je śni­ada­nia szy­bko (od 5 do 15 min­ut). W dodatku, w tym samym cza­sie 28 proc. mężczyzn i 20 proc. kobi­et przeglą­da Inter­net. 

    – Nie może­my mówić o nor­mal­nym śni­ada­niu, jeżeli się spieszymy. Skupi­e­nie się na posiłku jest dobre zarówno dla ciała, jak i dla psy­chi­ki. Lep­iej wtedy przyswa­jamy skład­ni­ki odży­w­cze. Jeszcze więk­szą korzyść mamy, gdy jemy w gronie blis­kich. Dbamy wtedy o podtrzy­manie więzi rodzin­nych, o co w dzisiejszych zab­ie­ganych cza­sach jest coraz trud­niej – mówi Mag­dale­na Kuk­lik, tech­nolog żywienia Mixit.pl.

    Doda­je, że kom­ponu­jąc śni­adanie warto pamię­tać, że z jego pomocą może­my wpłynąć na konkretne aspek­ty naszego zdrowia. Lep­sze samopoczu­cie i wyso­ka odporność, skupi­e­nie, a nawet lep­szy wygląd paznok­ci i włosów — to wszys­tko może­my zapewnić sobie jedząc dobrze skom­ponowane śni­adanie.

    – To nie jest trudne, wystar­czy pamię­tać, jakie właś­ci­woś­ci mają poszczególne skład­ni­ki i z nich korzys­tać. Na przykład płat­ki owsiane, które są pod­stawą poran­nej owsian­ki, dzię­ki wysok­iej zawartoś­ci wit­a­miny B6 są świetne na pamięć i kon­cen­trację. Gdy dodamy do nich bogate w błon­nik i kwasy tłuszc­zowe siemię lni­ane — pol­skie super food — bardziej się naje­my i lep­iej straw­imy cały posiłek – wylicza. — Dorzućmy do tego orzechy: włoskie, pekan, makadamia, które dzię­ki zawartym w nich kwa­som tłuszc­zowym prze­ci­wdzi­ała­ją zakrzepicy, choro­bie wień­cowej i zawałom ser­ca. Garść rodzynek, najlepiej niesiarkowanych, to szereg mikroele­men­tów: wapń, mag­nez, potas, cynk i żela­zo.

    Rodzyn­ki są korzystne dla osób pracu­ją­cych umysłowo, ale szczegól­nie dobre są dla kobi­et w okre­sie menopauzy, bo zawarty w nich wapń spowal­nia pro­ces wypłuki­wa­nia go z koś­ci, zapo­b­ie­ga­jąc osteo­porozie. Dla mężczyzn szczegól­nie dobre są pop­u­larne ostat­nio jagody goji, bo wzmac­ni­a­ją ich funkc­je sek­su­alne i potencję. Te niepo­zorne jagody dzię­ki antyut­le­ni­ac­zom mają właś­ci­woś­ci antynowot­worowe, a zawarta w nich betaina, enzym traw­i­en­ny, ma dobroczynne dzi­ałanie na wątrobę. Nasiona chia, kole­jne ziar­na, które w ostat­nich lat­ach zdobyły ogrom­ną pop­u­larność, zaw­ier­a­ją bogact­wo kwasów omega‑3. Dzię­ki temu mają dobry wpływ przy gorszym samopoczu­ciu i objawach depresji.

    Jedze­nie to nasze pali­wo 

    Ewa Iwanows­ka, ter­apeu­ta Trady­cyjnej Medy­cyny Chińskiej pod­kreśla, że jedze­nie jest naszym głównym pali­wem, dzię­ki które­mu nie tylko żyje­my, ale jesteśmy zdrowi, przy­tom­ni i skon­cen­trowani. Jeśli zależy nam na lep­szej jakoś­ci życia, musimy dbać o dostar­czanie pro­duk­tów żywieniowych dobrej jakoś­ci, inaczej zuży­wamy nasze cenne zapasy energii życiowej. 

    – Nie jeść śni­ada­nia, to jak nie nalać ben­zyny do baku samo­chodu i oczeki­wać, że będzie on sprawnie jeźdz­ił. Ide­al­na pora na poży­wne śni­adanie jest pomiędzy godz­iną siód­mą a dziewiątą, wtedy nasz żołądek pracu­je najlepiej. Najpierw dobrze jest wyp­ić szk­lankę ciepłej wody, aby pobudz­ić układ traw­i­en­ny do pra­cy. Zde­cy­dowanie odradzam picie kawy na pusty żołądek, bo może się to skończyć zgagą albo wrzo­da­mi – mówi Ewa Iwanows­ka.

    Zdaniem ekspert­ki na śni­adanie powin­niśmy zjeść ciepły posiłek, nawet gdy za oknem jest ciepło. Nie oszuku­jmy się, że szy­b­ka kanap­ka po drodze do pra­cy da nam tyle energii. Jeśli gotu­je­my nasze jedze­nie, to żołądek w łatwy sposób sobie z nim poradzi. Gdy jemy zimne i surowe pro­duk­ty, żołądek, aby je dokład­nie straw­ić, musi pra­cow­ać na zdwo­jonych obro­tach. To go nad­miernie obciąża, co odczuwamy w postaci sen­noś­ci, obniże­nia poziomu energii i ciężaru na żołąd­ku.

    – Poza tym, gdy jemy, warto się nie spieszyć. Dokładne gryzie­nie naszych posiłków pozwala znacznie je zmniejszyć, nawet do 50 pro­cent, więc wtedy łatwiej się najadamy. Gdy jemy powoli zwięk­sza się też nasza przy­jem­ność jedzenia. Dopiero wtedy mamy szan­sę naprawdę się nim delek­tować i przys­woić z niego to, co najlep­sze – mówi Ewa Iwanows­ka.

    BRAK KOMENTARZY

    Dodaj komentarz