Kampania o przemocy bez przemocy
W tej kampanii nie ma brutalnych scen, nie ma też posiniaczonej kobiety, nie słychać krzyków. Jednak spot o przemocy domowej przygotowany przez Fundację NO MORE zapada w pamięć.
Spot trwa jedynie kilkadziesiąt sekund. Widać na nim piękny pusty dom, nie ma w nim nic dziwnego, może poza kilka detalami jak: pozrozrzucane przedmioty i zmięta pościel.
Słychać rozmowę telefoniczną. Dzwoni kobieta:
- Chciałabym zamówić pizzę.
— Dodzwoniła się pani na 911. To numer alarmowy — odpowiada mężczyzna
— Tak, dużą, połówka z pepperoni, połówka z pieczarkami.
- Mmm… wie pani, że dodzwoniła się na 911? To numer alarmowy.
— Czy wie pan, ile zajmie dostawa?
- Dobrze, proszę pani, czy wszystko jest w porządku? Czy jest pani w sytuacji zagrożenia czy nie?
— Tak.
- …i nie może pani rozmawiać, ponieważ…?
— Tak, tak.
- Czy jest ktoś z panią w pokoju? Proszę powiedzieć tylko: tak lub nie.
— Tak.
- Dobrze, wydaje mi się, że mam w pani okolicy policjanta. Czy w domu jest broń?
— Nie.
- Czy może pani zostać na linii?
— Nie. Do zobaczenia wkrótce.
Inspiracją spotu była prawdziwa historia, o której Keith Weisinger opowiedział w amerykańskich mediach. W latach 2004–2006 pracował jako dyspozytor. Pewnego dnia odebrał telefon, dzwoniła kobieta, chciała zamówić pizzę. — Wydawało mi się początkowo. że to niezwykle głupi telefon. A okazał się bardzo poważny — przyznał Weisinger. Po rozmowie sprawdził, że pod w domu, z którego dzwoniła kobieta dochodziło już do przemocy. Na miejscu pojawił się policjant. Zastał pobitą kobietę i jej pijanego chłopaka. Mężczyznę aresztowano, kobieta przyznała, że była bita od kilku lat.
Kampania powstała przy współpracy z Narodową Ligą Futbolu. W ubiegłym roku opinią społeczną wstrząsnęła rekacja NFL po skandalu z udziałem Raya Rice’a, który pobił swoją narzeczoną. Początkowo Rice został zawieszony jedynie na dwa mecze. Gdy do mediów wyciekło nagranie, na którym widać, jak bije dziewczynę, został zawieszony bezterminowo. Oto nagranie z damskim bokserem.