Kiedy pojawia się rodzeństwo
Noworodek wymaga ciągłej opieki mamy lub taty. Przez to często zapominamy o potrzebach starszego dziecka. Najczęściej poświęcamy mu więcej uwagi, gdy między rodzeństwem jest problem — zazdrość lub niechęć. Dlatego przygotowania dziecka na pojawienie się rodzeństwa trzeba zacząć dużo wcześniej.
Obawiamy się tego, jak malec zniesie rozłąkę, czy ktoś zaopiekuje się nim odpowiednio i zastanawiamy, czy w ogóle powiedzieć smykowi prawdę dotyczącą powodu nieobecności. Wbrew pozorom, „ogarnięcie” tego wszystkiego tak, by mama miała trochę spokoju, nie jest takie trudne.
Kwestie techniczne, czyli opieka nad starszakiem
Niezwykle często niepokoi nas to, czego jeszcze nie zorganizowaliśmy, czego nie dopełniliśmy albo co wciąż „wisi” nad nami w niedokończonej postaci. Podobnie jest z opieką nad dzieckiem podczas pobytu mamy w szpitalu. Jeżeli myślisz o tym, że umówiłaś się z siostrą / mamą / szwagierką na opiekę nad dzieckiem w tych szczególnych dniach, ale nadal czujesz niepokój, to prawdopodobnie dlatego, że nie wszystko jest dopięte na ostatni guzik. A najczęściej tym czymś jest gotowość dziecka.
Niezależnie od tego, kto ma zająć się brzdącem, musisz mieć pewność, że dziecko będzie chciało z tą osobą zostać oraz — że będzie przyzwyczajone do tej osoby. Siostra na pewno nie skrzywdzi dziecka, ale jeśli widzi go raz na dwa miesiące, to malec ma prawo czuć się niepewnie w jej towarzystwie. I to właśnie trzeba zmienić.
Ostatnie miesiące (a zwłaszcza tygodnie) wykorzystaj na oswajanie pociechy z osobą, która będzie się nią zajmować. Zacznij od częstych spotkań i zwróć uwagę na to, by odbywały się one w miejscu, w którym podczas twojej nieobecności będzie przebywało dziecko (nie zawsze może to być wasze mieszkanie, choć tak byłoby najlepiej). Stopniowo przestawaj być obecna na tych spotkaniach, idź na zakupy, w końcu zorganizuj nocleg z przyszłą nianią. To ostatnie jest szczególnie ważne, gdy przy porodzie będzie obecny twój partner. Może przecież okazać się, że urodzisz między 9 a 15, kiedy starszak będzie w przedszkolu (a potem będzie z nim już tata). Ale może być też tak, że poród rozpocznie się o 22 — i ktoś będzie musiał zostać ze smykiem.