Mroźne bańki jak szklane kule
Angela Kelly i jej 7‑letni syn postanowili wykorzystać siarczyste mrozy w Ameryce i sfotografowali bańki mydlane. Zrobili je z mikstury własnej produkcji, użyli: płynu do mycia naczyń, syropu kukurydzianego oraz wody. Niektóre bańki zamarzały w powietrzu i nie docierały nawet do ziemi, inne osiadały na powierzchni, wtedy można było je uwiecznić na fotografiach.
Mieszkająca pod Nowym Jorkiem Angela Kelly pracuje na co dzień w Rochester Institute of Technology. Jej głównym hobby jest fotografia. W jednym z wywiadów autorka zdjęć mówi: “Tworzyliśmy z synem bańki na blacie stołu stojącego w patio oraz na zmarzniętej masce samochodu, a potem oglądaliśmy, jak zamarzają, tworząc niesamowite wzory.” Kelly fotografowała je o poranku, wtedy osiągała najciekawsze efekty świetlne.
Fotografowanie zamarzniętych baniek to doskonały pomysł na ciekawe zdjęcia i oczywiście wspaniałą zabawę z dziećmi lub znajomymi, prawda?
[nggallery id=119]