Fobie, czyli gdy strach ma olbrzymie oczy

Fobie, czyli gdy strach ma olbrzymie oczy

by -
Podobno każdy ma jakąś fobię, ale nie wszyscy o tym wiemy. To tylko teza. Pewne jest natomiast, że w przypadku istnienia rzeczywistej fobii życie danego człowieka może być bardzo utrudnione. Na przykład wtedy, kiedy jeśli ktoś boi się… przełykania. Istnieją fobie bardziej lub mniej powszechne – na te pierwsze kiwamy ze zrozumieniem, te drugie wzbudzają niedowierzanie.
Najbardziej znane fobie świata
Arachnofobia

extreme close-up of a poisonous spider, tarantula species.

Tej fobii nie trze­ba wyjątkowo przed­staw­iać – każdy z nas zna kogoś, kto na widok pają­ka jest w stanie się nawet rozpłakać ze stra­chu. Należy jed­nak rozróżnić zwykły stra­ch od fobii. W tym pier­wszym wypad­ku na widok pają­ka mogą prze­jść nas cia­r­ki, ale ostate­cznie będziemy w stanie nawet zbliżyć się na pewną odległość, by potrak­tować intruza kap­ciem. O uczu­ci­ach, które pojaw­ia­ją się w przy­pad­ku fobii, opowia­da 27-let­nia Ania z Gdańs­ka:

- To nie jest stra­ch – pod­kreśla Anna. – Nie sposób opisać tego, co dzieje się ze mną, kiedy widzę pają­ka. Potrafię wów­czas zwymiotować, trzęsę się jak galare­ta. Naj­gorzej jest, gdy on się poruszy – ten obrzy­dli­wy ruch jest dla mnie po pros­tu… okrut­ny. Nie muszę chy­ba wspom­i­nać, ze najs­traszniej jest w przy­pad­ku szczegól­nie dużych egzem­plarzy. Kiedy był taki w mojej syp­i­al­ni. Uciekłam z domu do koleżan­ki i poprosiłam męża, żeby go znalazł. Nieste­ty, pająk się schował, więc zapowiedzi­ałam, że nie wrócę do domu, aż nie pokaże mi go martwego — musi­ałam go zobaczyć. Nie wró­ciłam tydzień, cho­ci­aż mój mąż zagroz­ił mi roz­wo­dem. Dopiero, kiedy znalazł i zabił to bydlę, wró­ciłam. Wiem, jak to wszys­tko brz­mi, ale nie mogłabym nor­mal­nie funkcjonować w tym mieszka­niu – pod­kreśla Anna.

BRAK KOMENTARZY

Dodaj komentarz