Dzieci na nartach — kiedy i jak rozpocząć naukę

Dzieci na nartach — kiedy i jak rozpocząć naukę

by -

Chcąc czer­pać prawdzi­wą satys­fakcję z jazdy na nar­tach w wieku dorosłym, naukę trze­ba rozpocząć jako dziecko. Im jesteśmy młod­si, tym szy­b­ciej naby­wamy nowych umiejęt­noś­ci. Skom­p­likowane koor­dy­na­cyjnie ruchy opanowu­je­my w mgnie­niu oka. każdy kole­jny tren­ing zapro­cen­tu­je w przyszłoś­ci lep­szą jazdą. Jest w tym bard­zo dużo racji, ale łat­wo osiągnąć skutek odwrot­ny, jeśli dziecko na stoku stanie zbyt wcześnie.

Kiedy zacząć?
Chcąc bez­piecznie rozpocząć naukę na nar­tach, każ­da zarad­na mama powin­na upewnić się, czy jej dziecko jest już na to gotowe – zarówno pod wzglę­dem fizy­cznym jak i emocjon­al­nym. Trud­no jed­noz­nacznie wskazać wiek, który dla wszys­t­kich był­by opty­mal­nym cza­sem rozpoczę­cia przy­gody z nar­ta­mi. Każde dziecko  rozwi­ja się w innym tem­pie, a jego możli­woś­ci ruchowe w dużej mierze zależą od uwarunk­owań gene­ty­cznych oraz od otoczenia, w jakim się rozwi­ja.

Dzieci na nartach - kiedy rozpocząć naukęWięk­szość dzieci rozpoczy­na naukę w wieku ok. 4–5 lat. Właśnie wtedy koś­ciec dziec­ka ma już odpowied­nie właś­ci­woś­ci, a umiejęt­ność utrzy­ma­nia kon­cen­tracji sprzy­ja nauce. Jeśli maluch jest już w pełni sprawny moto­ryczne, płyn­nie wykonu­je wszys­tkie ruchy i nie ma prob­lemów z utrzy­maniem równowa­gi, to spoko­jnie może­cie zacząć myśleć o pod­bo­ju nar­cia­rskiego świa­ta. Tak zwany zło­ty okres moto­rycznoś­ci, czyli najwięk­szy przy­rost sprawnoś­ci fizy­cznych dzieci, przy­pa­da na wiek 5–6 lat. Dlat­ego naukę, warto rozpocząć wcześniej!

Pier­wsze kro­ki na stoku
Doskon­ałym pomysłem jest zabranie dziec­ka na stok, by oswoić je ze otocze­niem, przyzwycza­ić się do warunk­ów pogodowych. Maluch będzie miał okazję pode­jrzeć starszych kolegów i ich kolorowy sprzęt. Wzbudze­nie chę­ci posi­ada­nia sprzę­tu nar­cia­rskiego, budzi chęć wcześniejszego rozpoczę­cia nau­ki. Ambit­niejsi rodz­ice kupu­ją 2–3 latkom nar­ty-zabaw­ki, aby maluchy miały możli­wość pobaw­ienia się nimi już na domowym dywanie. Daje to szan­sę oswo­je­nia się i w rezulta­cie ułatwia późniejszy start na stoku. Trze­ba pamię­tać, że takie atrapy nada­ją się do jazdy wyłącznie na dywanie, a nie na śniegu.

1 2 3 Następna
Instruktor międzynarodowy IVSI, SITN-PZN i MENiS, Mistrz Polski Instruktorów GS 2012 Założyciel i trener w firmie Snowflake organizującej szkolenia narciarskie (snowflake.waw.pl) Kierownik i trener sekcji narciarskiej AZS UW (drużynowe V-ce MP 2013) Wielokrotny Mistrz Warszawy (2007-2013) oraz wielokrotny medalista Pucharu Polski AZS Wintercup. Trener personalny, czynny zawodnik, przyszły ojciec fantastycznych dzieci

PODOBNE ARTYKUŁY

4 KOMENTARZE

  1. prze­ciez sa spec­jal­nie zor­ga­ni­zowane wyjazdy dla rodz­i­cow z dziec­mi. poszukaj sobie np “baby on board”

  2. Lois – Prompts are fun and use­ful, and I’m glad they worked for you. I’m not sure what the pho­bia is (ha), but I do know there’s def­i­nite­ly a bridge to be crossed from that first draft to a pol­ished piece of work. Is it that way we don’t want to do the hard work that’s required to get it there? Is it that we’re in love with idea cre­ation, but not the actu­al writ­ing and revi­sion? I’m not sure.

Odpowiedz na „kobraAnuluj pisanie odpowiedzi