Dziecięce blizny — jak im zapobiec?
Rodzice najczęściej martwią się bliznami poparzeniowymi. A przecież zwykłe skaleczenie też może pozostawić trwały ślad na skórze. Latem dziecku łatwiej się zranić, bo częściej ma odkryte ciało. Co zrobić, gdy się skaleczy, by nie pozostała blizna? Oto 5 podstawowych zasad.
- Oczyść ranę. Dokładnie przemyj wodą utlenioną i usuń ewentualne drobinki szutru czy piasku, które po pierwsze — utrudniają proces gojenia, a po drugie — mogą być widoczne pod naskórkiem już po zagojeniu rany.
- Zabezpiecz skaleczenie. Nałóż opatrunek i plaster, by zapobiec infekcji rany. Zmieniaj go dwa razy dziennie i od razu po każdym zamoczeniu. Gdy uszkodzenie skóry jest niewielkie, warto stosować pod plaster specjalną maść, która przyspieszy regenerację (np. Alantan, Cicalfate, Cicaplast).
- Chroń ranę. Nie powinna rozmakać, bo to utrudnia gojenie. Dlatego dziecko nie powinno do tego czasu brać długich kąpieli w wannie ani bawić się w basenie. Wytłumacz maluchowi lub przypilnuj sama, by “nie skubał” strupka — odrywanie fragmentów gojącej się rany może wywołać pojawienie się blizny. W czasie bojenia rany należy też chronić uszkodzoną skórę przed słońcem.
- Zapobiegaj bliznowcom. Nawet gdy rana się zagoi (strupek sam odpadnie), warto nakładać w tym miejscu specjalny żel-maść silikonową (jak Dermatix, Bliznasil, Silkyderm). Będzie przeciwdziałać przerastaniu, czyli powiększaniu się blizny. Preparat aplikuj jeden do trzech miesięcy. W tym czasie blizna stanie się miękka, zyska jednolitą strukturę i kolor. Rany u dzieci goją się dużo szybciej niż u dorosłych i zwykle znikają bez śladu.
- Pozostała blizna? Pomogą zabiegi medycyny estetycznej. Laser frakcyjny Palomar Lux 1540 można stosować nawet u dzieci. Jego światło powoduje w skórze mikrourazy, które pobudzają mechanizmy samonaprawcze. W efekcie powstaje nowa, zdrowa tkanka. Po kuracji blizna jest gładsza i dużo mniej widoczna. Zabieg kosztuje od 200 zł. Należy liczyć się z tym, że trzeba będzie wykonać go trzykrotnie.
Konsultacja medyczna: dr Agnieszka Bliżanowska z Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm.